Nasi podopieczni z Madagaskaru

Wreszcie dotarł do nas długo oczekiwany list z Madgaskaru ze zdjęciami i  informacjami o naszych podopiecznych. Są to dwie dziewczynki i chłopiec mieszkający w Mampikony: dziesięcioletnia Duwen Christophine, dwunastoletni Jean Chrys Marcelin Randrianirina oraz dwunastoletnia Marie Harlynda Razafimiadana. Każde z nich boryka się z trudną sytuacją rodzinną. W ich ojczyźnie brakuje pieniędzy na leki oraz panuje głód i malaria. Codziennie wiele osób umiera z powodu groźnych chorób, ponieważ nie stać ich na lekarstwa. Dzięki naszej pomocy troje nastolatków ma możliwość chodzenia do szkoły oraz zostali zaszczepieni przeciwko groźnym chorobom.

Duwen Christophine

Duwen jest życzliwą i sympatyczną dziewczynką. Ma troje rodzeństwa i wychowuje ich matka, gdyż ojciec zmarł na malarię. Mieszkają w małym szałasie z bambusa w bardzo skromnych warunkach. Niestety matka Duwen nie miała możliwości, żeby się uczyć, nie potrafi ani pisać, ani czytać. Aby zapewnić byt swoim pociechom, ciężko pracuje przy uprawie ryżu, lecz jej zarobki starczają ledwie na wyżywienie. Od 8 października dzięki naszej pomocy zakupiono Duwen Christophine nowy plecak oraz przybory szkolne i opłacono czesne za szkołę. Obecnie uczęszcza ona do piątej klasy szkoły podstawowej w Katolickiej Szkole św. Franciszka w Mampikony.

Jean Chrys Marcelin Randrianirina

Jean również mieszka w małej chatce z bambusa. Podobnie jak matka Duwen obydwoje rodzice pracują przy uprawie ryżu. Ze względu na niskie zarobki sześcioosobowa rodzina je tylko gotowany maniok. Dodatkowo ojciec od dłuższego czasu jest bardzo chory. Obecnie dzięki naszemu wsparciu Jean jest w pierwszej klasie gimnazjum i składa za to serdeczne podziękowania.

Marie Harlynda Razafimiadana

Marie wraz z rodzicami zamieszkuje skromną chatkę w Mampikony. Jej bliscy borykają się z problemami finansowymi, a na dodatek matka jest bardzo chora. Dzielna Marie pomaga rodzicom przy pracach domowych. Gotuje ryż, sprząta i nosi wodę z odległej studni. Dziewczynka dzięki naszemu wsparciu podjęła naukę w pierwszej klasie gimnazjum w Katolickiej Szkole św. Franciszka w Mampikony. Jest ambitna i pilnie się uczy.

Cała trójka naszych przybranych dzieci jest bardzo wdzięczna za pomoc. Dzięki zebranym pieniądzom mogą się uczyć, mają porządne przybory szkolne oraz zostali zaszczepieni. Księża będący na misji na Madagaskarze dołączają się do podziękowań i proszą o modlitwę za podopiecznych. Serdeczne Bóg zapłać wszystkim, którzy włączyli się w akcję lub jeszcze to zrobią.

Opiekunowie akcji „Adopcja na odległość”
Marina Winogradowa i Bogumiła Panufnik