Czwartoklasiści w Górach Świętokrzyskich

Góry Świętokrzyskie są właściwie niskie
Szary mech porasta, drogi kamieniste.

20 maja 2019 r. uczniowie klas IV pod opieką nauczycieli: pani Jolanty Batok, pani Agnieszki Karpińskiej, pani Katarzyny Niedziółki i pani Anety Tomaszewskiej wybrali się na dwudniową wycieczkę w Góry Świętokrzyskie. Wyjechaliśmy bardzo wcześnie. Pogoda była naszym sprzymierzeńcem. Po kilku godzinach dotarliśmy do Huty Szklanej i zwiedziliśmy Średniowieczną Osadę – skansen ukazujący życie w średniowieczu. Tu mogliśmy wcielić się w rolę słowiańskiego rzemieślnika: garncarza, tkacza, kowala czy rymarza, spróbować zrobić z włóczki bransoletkę, posmakować podpłomyków z żurawiną, posłuchać kowala, który w swoim warsztacie wykonywał narzędzia. Następnie kolejką udaliśmy się na Święty Krzyż. Po drodze z tarasu widokowego obejrzeliśmy przepiękną panoramę Gór Świętokrzyskich. Gołoborze na Łysej Górze jest wizytówką Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Nie dziwi więc, że od lat jest to miejsce licznie odwiedzane przez turystów.
Kolejny etap wędrówki to zwiedzanie klasztoru z relikwiami drzewa Krzyża Świętego. Klasztor, ufundowany w XII wieku m.in. z inicjatywy księcia Bolesława III Krzywoustego, znajduje się w pięknym otoczeniu lasów świętokrzyskich, na szczycie Łysej Góry. Nad bramą wejściową widnieje symbol benedyktynów łysogórskich – podwójny krzyż, którego wyższe ramię jest węższe od niższego.
Historia klasztoru jest burzliwa, a nawet okrutna. Pod koniec XIX w. i w okresie dwudziestolecia międzywojennego w klasztorze urządzono ciężkie więzienie. Nie mniej tragiczne wydarzenia miały miejsce w czasie drugiej wojny światowej, która na Świętym Krzyżu rozpoczęła się bombardowaniem klasztoru w pierwszych dniach września, zakonników aresztowano, niektórzy zginęli w obozach koncentracyjnych. Z boku kościoła jest zejście do krypty księcia Jeremiego Wiśniowieckiego, gdzie można oglądać jego zmumifikowane ciało.
Następnego dnia pojechaliśmy do Zagnańska, gdzie rośnie jeden z najstarszych dębów w Polsce – Dąb Bartek. Wysokość drzewa- 28,5 metra. Według jednej z legend Jan III Sobieski i Marysieńka ukryli w Bartku skarby.
Zamek Królewski w Chęcinach to kolejny etap wycieczki. Ruiny średniowiecznej warowni kryją w sobie wiele tajemnic. Zamek został wzniesiony na wzgórzu na przełomie XIII i XIV wieku, w czasach Władysława Łokietka. Dziś to wyjątkowa atrakcja turystyczna. Panoramę miasta mogliśmy oglądać z punktu widokowego, który powstał w jednej z baszt.
Następnie udaliśmy się do jaskini Raj. Długość trasy wycieczkowej wynosi około 180 metrów. Podziwialiśmy bogate i różnorodne formy naciekowe- stalaktyty, stalagmity, jeziorka i „pola ryżowe”.
To był już ostatni punkt programu. Po obiedzie ruszyliśmy w drogę powrotną. Towarzyszyły nam wspomnienia i dobry nastrój.

Skip to content